Podwójne oczyszczanie? Ochrona przeciwsłoneczna? Witamina C, retinol, kwas hialuronowy? Peelingi kwasowe? Gua sha? Jeśli te hasła brzmią znajomo, to znaczy że wiecie, co jest na rzeczy!
Ale dziś nie o tym! Często nawet największe entuzjastki (i entuzjaści) pielęgnacji zapominają o jednym „detalu”, który tak naprawdę ma ogromny wpływ na zdrowie i wygląd naszej skóry.
O czym mowa? O wodzie!
DLACZEGO WODA?
Woda to źródło życia i fundament zdrowia naszego organizmu, także skóry – w końcu składamy się z niej aż w 70%! Mimo tego, niewiele z nas zwraca uwagę wodę stosowaną podczas pielęgnacji cery. Koncentrujemy się na zabiegach pielęgnacyjnych i wyszukiwaniu nowych skutecznych składników oraz produktów, zupełnie pomijając ten kluczowy element codziennej rutyny. Nawet kiedy nie zwracamy na to uwagi, woda codziennie towarzyszy nam w pielęgnacji. Woda z kranu, kiedy oczyszczamy skórę, woda micelarna (którą robimy demakijaż), woda w kosmetykach… Nasza cera wcale nie jest obojętna na to, z jaką wodą ma styczność. Dlatego tak istotne jest, by woda, która stanowi podstawowy składnik większości kosmetyków, była biozgodna z naszą cerą.
PO CZYM ROZPOZNASZ NIEWŁAŚCIWĄ WODĘ?
Kiedy woda stosowana w pielęgnacji jest „twarda” albo niewystarczająco skutecznie przefiltrowana, może negatywnie wpływać na równowagę naszej cery. Choć nie zawsze to dostrzegamy, nasza skóra często daje nam o tym znać. Staje się wrażliwsza niż zwykle, bardziej podatna na podrażnienia i przesuszenia, jest nieprzyjemnie ściągnięta.
WODA W PIELĘGNACJI
Ze względu na to, że „zwykła” woda może nie być wystarczająco miękka na potrzeby naszej cery, bezpieczniejszym produktem do jej oczyszczenia będzie woda micelarna lub płyn micelarny. Micele działają niczym magnes na zanieczyszczenia, skutecznie usuwając je z głębi skóry – bez użycia wody z kranu. To jednak nie koniec! Woda jest także podstawowym składnikiem produktów, takich jak tonik, serum czy krem. Wiele z tych produktów dostępnych na rynku bazuje właśnie na wodzie „kranowej” (wodociągowej), która może zawierać pierwiastki śladowe przyczyniające się do powstawania mikropodrażnień na skórze. Każde mikropodrażnienie stanowi ogniwo zapalne do dalszych uszkodzeń skórnych, trądziku oraz przyspieszenia starzenia się skóry. Dlatego tak ważne jest weryfikowanie kosmetyków pod kątem tego, jaka woda została w nich wykorzystana.
DOBRA WODA = ZDROWY MIKROBIOM = ZDROWY BLASK
Woda w pielęgnacji istotnie wpływa na mikrobiom, czyli naturalną mikloflorę skóry. Mikrobiom to bariera ochronna, składająca się z „dobrych” bakterii, ale i patogenów. Dla zdrowia skóry kluczowe jest, by te mikroorganizmy były w równowadze. Zaburzenia mikrobiomu są częstą przyczyną rozmaitych problemów skórnych, np. wyprysków, szorstkości, nadwrażliwości czy przesuszeń. Ale przede wszystkim – powodują dyskomfort. Twarda, niewystarczająco czysta woda jest zagrożeniem dla mikrobiomu i częstą przyczyną zaburzenia harmonii skóry.
INNOWACYJNA WODA PRO.AQUA
W Biotaniqe wierzymy, że woda ma ogromne znaczenie w pielęgnacji. Niezależnie od pozostałych składników produktu, to właśnie woda stanowi zwykle jego bazę. Powinna być więc krystalicznie czysta. Sercem produktów Biotaniqe jest woda probiotyczna – innowacyjna pro.aQua. Jej działanie jest oparte probiotyku Lactobacillus, który aktywnie hamuje rozwój szkodliwych patogenów na skórze. Dzięki temu pozwala zniwelować trądzik, złagodzić stany zapalne oraz przesuszenia, a także wzmocnić naturalną barierę ochronną skóry. Pro.aQua neutralizuje wapń zawarty w twardej wodzie, minimalizując jej podrażniające działanie. Każdy produkt Biotaniqe wykazuje więc właściwości ochronne i koi cerę. To pielęgnacja od podstaw, skoncentrowana na tym co istotne – zdrowiu i komforcie skóry.
